Według przekazanych dziś przez Główny Urząd Statystyczny danych, inflacja konsumencka wyniosła w lipcu tego roku 1,1% w porównaniu do lipca roku 2012. To rezultat zdecydowanie wyższy od założeń eksperckich. Analitycy spodziewali się, że ceny produktów i usług wzrosną o 0,5%. To również dużo więcej niż miesiąc wcześniej, gdy inflacja wyniosła 0,2%.

Inflacja w ujęciu rocznym zanotowała wzrost po raz pierwszy od czerwca poprzedniego roku. Choć spodziewano się, że ceny będą wyższe, to jednak nikt nie przypuszczał, że ich wzrost będzie aż tak wyraźny. W porównaniu do ubiegłego miesiąca, inflacja wyniosła 0,3%. Specjaliści spodziewali się, że ceny towarów i usług spadną o 0,2%.

W największym stopniu do ukształtowania się lipcowej inflacji przyczynił się wolniejszy niż przed rokiem spadek cen żywności oraz relatywnie wysoki wzrost cen paliwa. W ujęciu rocznym ceny żywności zwiększyły się o 2,7%, a w stosunku do poprzedniego miesiąca spadły o 0,2%. W przypadku paliwa zanotowano spadek cen w stosunku rocznym o 2,7% i wzrost o 2,0% m/m.

W ujęciu rocznym sporo wzrosły też opłaty związane z mieszkaniem. Było to 2,0%. Natomiast w porównaniu do czerwca tego roku, zaliczyły one wzrost o 1,2%. Mocno zwiększyły się też koszty związane z rekreacją oraz edukacją. W przypadku tej pierwszej, w ujęciu rocznym wystąpiła inflacja wynosząca 2,9%. W porównaniu do czerwca b.r. ceny wzrosły o 0,6%. Jeśli chodzi o edukację, to w ujęciu rocznym ceny zwiększyły się o 2,6%, a w ujęciu miesięcznym o 0,1%.

2,1% wyniosła inflacja roczna w branży restauracyjno-hotelowej. W stosunku do wcześniejszego miesiąca ceny wzrosły o 0,2%. Inflacja w zakresie zdrowia wyniosła 1,6% w porównaniu do ubiegłego roku i 0,4% wobec poprzedniego miesiąca.

Wyraźny spadek cen zanotowano w zakresie łączności. W stosunku rocznym zmniejszyły się one o 9,7%. Wobec wcześniejszego miesiąca nie zanotowały żadnej zmiany. Natomiast w branży odzieżowo-obuwniczej ceny w ujęciu rocznym zmniejszyły się o 5,0%, natomiast w stosunku do czerwca bieżącego roku spadły o 2,7%.