BiorÄ…c pod uwagÄ™ wszystkie paÅ„stwa należące do strefy euro, obliczono, że od lutego do marca stopa bezrobocia wzrosÅ‚a o 0,1%, przeskakujÄ…c z 10,8% na 10,9%. Konkretne dane podkreÅ›lajÄ…, w jak ciężkiej sytuacji znajduje siÄ™ obecnie Hiszpania. To ona jest krajem o najwiÄ™kszym bezrobociu., które wynosi 24,1%.  Jest to o tyle dziwne, że w zestawieniu ujmowane sÄ… również stanowiska sezonowe, a mimo kryzysu na hiszpaÅ„skim rynku, w Polsce wciąż można znaleźć oferty wyjazdu do pracy np. przy zbiorach.

W porównaniu do Hiszpanii, Polska znajduje się w całkiem dobrej sytuacji. Niemniej jednak, bezrobocie na poziomie 10,1%-13,0% (w zależności od jednostki dokonującej obliczeń) z pewnością nie jest satysfakcjonujące. Najlepiej w strefie euro wiedzie się Austrii, która nie ma praktycznie żadnych powodów do narzekań – tutaj bezrobotni stanowią jedynie 4,0%. Także w Niemczech nie jest najgorzej, choć z pewnością nie tak dobrze, jak dawniej – stopa bezrobocia nie przekracza tu 7%.

Po podsumowaniu wszystkich krajów strefy euro okazuje się, że średnia stopa bezrobocia wynosi 10,8%, przy czym ogólnie w Unii Europejskiej jest ona nieco niższa – 10,2%. Jak szacują analitycy, istnieje prawdopodobieństwo dalszego wzrostu bezrobocia mimo, że już teraz jest ono najwyższe od kilkunastu lat.

Według specjalistów, największy problem występuje w określonych grupach wiekowych. Najbardziej narażeni na bezrobocie są ludzie młodzi, absolwenci szkół. Jest to w dużym stopniu spowodowane faktem, że brakuje dla nich nowych miejsc pracy. Poza tym, nie mają doświadczenia, które satysfakcjonowałoby zatrudniających. Od pewnego czasu większych problemów nie mają natomiast osoby starsze, choć polityka unijna sprawiła, że łatwiej jest znaleźć zatrudnieniem emerytom i rencistom, niż ludziom w wieku 50-60 lat.