W czołówce rodzimych dużych spółek znajdowały się dzisiaj rano Tauron, PGE i Energa.

Po godzinie 12:00 nie działo się zbyt wiele, ale zmian w układzie sił na rynkach można się było spodziewać w kolejnych godzinach, ponieważ dzisiaj już do gry wrócili Amerykanie. Po wolnym z okazji Dnia Dziękczynienia najważniejsze indeksy Wall Street wróciły do handlu na nieznacznych plusach. Nieco słabiej od S&P500 i Dow Jonesa wypadał Nasdaq.

Należy jednak przypomnieć, że dzisiaj, z okazji „Czarnego Piątku”, czyli jedynego w roku dnia tak wielkich wyprzedaży, inwestorzy ze Stanów Zjednoczonych kończą pracę 3 godziny szybciej niż zwykle. To też w związku z Black Friday USA nie opublikowano dzisiaj żadnych istotnych danych makroekonomicznych. Przedstawiono tylko odczyt indeksu PMI, ale nie wpłynął on znacząco na nastroje giełdowych graczy.

W Europie także nie było widać żadnych szczególnych emocji. Najważniejsze indeksy oscylowały wokół wartości z czwartkowego zamknięcia. Blisko zera był zarówno niemiecki DAX, jak i francuski CAC40 oraz brytyjski FTSE. Natomiast WIG20 popołudniu znajdował się momentami nawet ok. 0,8% pod kreską.

Chociaż ostatni dzień tygodnia zakończył się spadkiem wartości indeksu naszych blue chipów, to jednak w tygodniowym rozrachunku WIG20 zyskał ponad 4%, co i tak jest świetnym wynikiem. Tym bardziej że w poszczególnych dniach nasz wskaźnik wyprzedzał większość pozostałych indeksów kontynentu.

W piątek wskaźnik grupujący największe polskie spółki znalazł się ostatecznie na poziomie -0,61% i znalazł się poniżej poziomu 1800 pkt, notując ich obecnie 1796,30. WIG30 kurczył się o 0,45%, mWIG40 o 0,38%, a sWIG80 o 0,02%.

Nad kreską znalazło się dzisiaj 7 blue chipów notowanych na warszawskiej GPW. Najlepiej wypadły PGE (3,01%), Energa (2,82%) i Tauron (2,26%). Najbardziej przecenione były papiery należące do akcjonariuszy Pekao (-4,35%), ale słabo wypadł też mBank (-2,51%).

Lepiej niż polski WIG20 poradziły sobie najważniejsze wskaźniki naszego kontynentu. Niemiecki DAX rósł o 0,09% i tyle samo zyskiwał na wartości włoski MIB. Francuski CAC40 zyskiwał na wartości 0,17% i na tym samym poziomie znajdowały się brytyjski FTSE oraz hiszpański IBEX.