GPW: WIG20 gorzej od innych europejskich indeksów - pod kreską, ale wciąż powyżej 2500 pkt
Dzisiejszy poranek nie był zbyt udany dla polskich inwestorów. Znaczenie dla nastrojów graczy miały wyniki odnotowane w Azji. Większość europejskich indeksów wystartowała na drobnych plusach, a WIG20 rozpoczął od spadku wartości wynoszącego ok. 0,2%. Mocno, bo o ok. 1% pikował KGHM. Lepiej od wskaźnika naszych blue chipów radziły sobie WIG50 oraz WIG250.
Pogorszenie wczorajszych nastrojów to głównie efekt kiepskich notowań azjatyckich indeksów. Co prawda, japoński Nikkei 225 rósł o 1,1%, jednak południowokoreański Kospi kurczył się o 0,8%, a główny wskaźnik giełdy w Hongkongu pikował na poziomie przekraczającym 1%.
Wczesnym popołudniem sytuacja na polskim parkiecie nie ulegała poprawie. Chociaż inne europejskie indeksy zwiększały swoje poranne zwyżki, to jednak WIG20 miał problem z utrzymaniem się powyżej wartości z wczorajszego zamknięcia. Inwestorzy nie potrafili skutecznie przebić poziomu 2515 pkt. Niewiele różniła się sytuacja WIG50 oraz WIG250. W gronie największych spółek mocno, bo o ok. 1% pikowały KGHM, PKO oraz PZU.
W tym czasie niemiecki DAX zwyżkował na poziomie wynoszącym już prawie 1%. O ok. 0,5% rosły brytyjski FTSE, francuski CAC40 oraz hiszpański IBEX. Początek sesji na amerykańskiej Wall Street również zapowiadał się pozytywnie.
Dziś poznaliśmy informacje na temat sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii. W porównaniu do ubiegłego roku wzrosła o 4,5%, co było wynikiem wyraźnie lepszym od poprzedniego 3,3%, jednak nieco słabszym od przewidywanego. Poza tym, w czwartek pojawiły się doniesienia, jakoby agencja Moody’s planowała obniżyć rating Francji z poziomu Aa1 do Aa2.
W następnych godzinach różnica między WIG20 a najważniejszymi wskaźnikami Europy ulegała powiększeniu. Sytuacja wskaźnika naszych największych spółek była na tyle kiepska, że znów znalazł się on poniżej psychologicznej bariery 2500 pkt. Największe spadki wartości dotyczyły o tej porze spółek KGHM, Pekao S.A., PKO BP oraz PZU.
Nadal dobrze wypadały natomiast główne wskaźniki parkietów Starego Kontynentu. Niemiecki DAX znajdował się wciąż blisko zwyżki wynoszącej 1%, a francuski CAC40 rósł o ok. 0,5%.
Jeszcze przed zamknięciem sesji dowiedzieliśmy się, że liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA wyniosła w ubiegłym tygodniu 280 tysięcy i była lepsza od poprzedniego wyniku (316 tysięcy) oraz lepsza od prognoz eksperckich (310 tysięcy). Gorsze Bryl dane z amerykańskiego rynku nieruchomości. Liczba pozwoleń na budowę domu wydanych w sierpniu wynosiła 998 tysięcy wobec założeń na poziomie 1,04 mln. Identyczne były oczekiwania względem liczby rozpoczętych budów, jednak w rzeczywistości było ich tylko 956 tysięcy.
Co prawda, WIG20 pikował dziś na poziomie 0,48%, jednak udało mu się utrzymać powyżej poziomu 2500 pkt i notuje ich obecnie 2503,16. WIG30 kurczył się o 0,43%, a WIG50 o 0,67%. Na plusie znalazł się za to indeks małych spółek, jednak wzrost jego wartości był minimalny i wynosił 0,06%.
Najlepszymi dużymi spółkami dzisiejszej sesji były PKN Orlen, którego akcje drożały o 2,47%, a także mBank ze wzrostem wartości na poziomie 2,32% oraz PGNiG, który znajdował się 1,58% nad kreską. Największymi przegranymi były natomiast Eurocash (-2,82%) oraz PZU (-2,22%).
W Europie nastroje były dużo lepsze. Niemiecki DAX zwyżkował dzisiaj na poziomie wynoszącym 1,41%, francuski CAC40 znajdował się 0,75% nad kreską, a brytyjski FSTE rósł o 0,57%. Bardzo dobrze wypadł też czeski PX, który zakończył dzień 1,17% powyżej zera.
Wczesnym popołudniem sytuacja na polskim parkiecie nie ulegała poprawie. Chociaż inne europejskie indeksy zwiększały swoje poranne zwyżki, to jednak WIG20 miał problem z utrzymaniem się powyżej wartości z wczorajszego zamknięcia. Inwestorzy nie potrafili skutecznie przebić poziomu 2515 pkt. Niewiele różniła się sytuacja WIG50 oraz WIG250. W gronie największych spółek mocno, bo o ok. 1% pikowały KGHM, PKO oraz PZU.
W tym czasie niemiecki DAX zwyżkował na poziomie wynoszącym już prawie 1%. O ok. 0,5% rosły brytyjski FTSE, francuski CAC40 oraz hiszpański IBEX. Początek sesji na amerykańskiej Wall Street również zapowiadał się pozytywnie.
Dziś poznaliśmy informacje na temat sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii. W porównaniu do ubiegłego roku wzrosła o 4,5%, co było wynikiem wyraźnie lepszym od poprzedniego 3,3%, jednak nieco słabszym od przewidywanego. Poza tym, w czwartek pojawiły się doniesienia, jakoby agencja Moody’s planowała obniżyć rating Francji z poziomu Aa1 do Aa2.
W następnych godzinach różnica między WIG20 a najważniejszymi wskaźnikami Europy ulegała powiększeniu. Sytuacja wskaźnika naszych największych spółek była na tyle kiepska, że znów znalazł się on poniżej psychologicznej bariery 2500 pkt. Największe spadki wartości dotyczyły o tej porze spółek KGHM, Pekao S.A., PKO BP oraz PZU.
Jeszcze przed zamknięciem sesji dowiedzieliśmy się, że liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA wyniosła w ubiegłym tygodniu 280 tysięcy i była lepsza od poprzedniego wyniku (316 tysięcy) oraz lepsza od prognoz eksperckich (310 tysięcy). Gorsze Bryl dane z amerykańskiego rynku nieruchomości. Liczba pozwoleń na budowę domu wydanych w sierpniu wynosiła 998 tysięcy wobec założeń na poziomie 1,04 mln. Identyczne były oczekiwania względem liczby rozpoczętych budów, jednak w rzeczywistości było ich tylko 956 tysięcy.
Co prawda, WIG20 pikował dziś na poziomie 0,48%, jednak udało mu się utrzymać powyżej poziomu 2500 pkt i notuje ich obecnie 2503,16. WIG30 kurczył się o 0,43%, a WIG50 o 0,67%. Na plusie znalazł się za to indeks małych spółek, jednak wzrost jego wartości był minimalny i wynosił 0,06%.
Najlepszymi dużymi spółkami dzisiejszej sesji były PKN Orlen, którego akcje drożały o 2,47%, a także mBank ze wzrostem wartości na poziomie 2,32% oraz PGNiG, który znajdował się 1,58% nad kreską. Największymi przegranymi były natomiast Eurocash (-2,82%) oraz PZU (-2,22%).
W Europie nastroje były dużo lepsze. Niemiecki DAX zwyżkował dzisiaj na poziomie wynoszącym 1,41%, francuski CAC40 znajdował się 0,75% nad kreską, a brytyjski FSTE rósł o 0,57%. Bardzo dobrze wypadł też czeski PX, który zakończył dzień 1,17% powyżej zera.
GPW: WIG20 jednym z najlepszych indeksów w Europie
GPW: WIG20 znów nie nadąża za europejskimi wzrostami
Warszawska GPW ma nowego prezesa
GPW przedstawiła wyniki finansowe uzyskane w 2013r.
+0,17% +0,74gr
-0,30% -1,19gr
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.