Największym polskim spółkom przewodziły zyskujące przeszło 1% Lotos, Alior Bank, Eurocash, Kernel oraz mBank. Europejscy inwestorzy pozostawali w dobrych nastrojach pop piątkowym przemówieniu szefa EBC. Mario Draghi zadeklarował, że w razie spowolnienia wzrostu w Eurolandzie, jego jednostka podejmie odpowiednie działania.

Wczesnym popołudniem główne wskaźniki Starego Kontynentu nadal utrzymywały się ok. 1% nad kreską, jednak w Warszawie sytuacja nie wyglądała tak dobrze. WIG20 rósł w tym czasie o ok. 0,4%, ale aż 6 blue chipów pikowało. Znów mocna przecena dotykała akcji JSW, które po 12:00 taniały już o przeszło 2%. Tylko nieznacznie nad kreską znajdował się o tej porze wskaźnik średnich polskich spółek, natomiast WIG250 tracił na wartości względem wyniku z piątkowego zamknięcia sesji.

Dzisiaj opublikowany został niemiecki wskaźnik Ifo przedstawiający nastroje tamtejszych inwestorów. Wyniósł on 106,3 pkt, co oznacza spadek wobec wcześniejszego miesiąca (108 pkt) i był gorszy od prognoz (107 pkt). Po czwartym z kolei spadku indeks znalazł się na poziomie najniższym od lipca 2013r.

Sesja na amerykańskiej Wall Street również rozpoczęła się od niewielkich wzrostów wartości głównych indeksów. Przypomnimy, że z okazji Letniego Święta Bankowego nieczynna była dzisiaj giełda w Londynie. Poza tym, dzisiaj premier Francji podał do dymisji swój rząd, jednak nie miało to większego wpływu na sytuację europejskich rynków.

O tej porze na warszawskim parkiecie najlepiej radziły sobie Lotos oraz mBank, natomiast po raz kolejny największe, bo przekraczające już 3% spadki dotyczyły JSW.

Do końca dnia ważnym wydarzeniem okazało się jeszcze być pierwsze w historii przekroczenie przez amerykański S&P500 poziomu 2000 punktów.

Sytuacja indeksu naszych największych spółek nie uległa już większym zmianom i WIG20 zakończył dzień ze zwyżką wartości na poziomie 0,44%, co daje mu 2449,80 pkt. WIG30 rósł o 0,43% tak samo, jak WIG50, a WIG250 wybił się nad kreską i zwyżkował na poziomie 0,22%.

Najmocniejszym ogniwem w gronie polskich blue chipów był Lotos, którego papiery drożały o 4,06%. Natomiast największa zniżka wartości znów dotyczyła walorów należących do JSW. Spółka straciła dziś na wartości następne 4,29%.

W Europie zwyżki wartości najważniejszych indeksów były wyższe. Niemiecki DAX rósł dzisiaj aż o 1,83%, a francuski CAC40 o 2,10%. Bardzo dobrze wypadł też włoski MIB (2,30%). Przypomnijmy, że w poniedziałek nie było handlu w Londynie.