Poza tym, rano opublikowano również najnowszy odczyt wskaźnika Ifo prezentujący nastroje wśród niemieckich przedsiębiorców. Był on lepszy od przewidywań (104,2 pkt) i wyniósł 107,4 pkt. W efekcie dobrych wiadomości, przeważająca część istotnych europejskich indeksów giełdowych zwyżkowała na poziomie ok. 1%. Co ciekawe, gorzej radził sobie niemiecki DAX, którego wzrosty sięgały tylko ok. 0,5%.

Na GPW sytuacja wyglądała dużo gorzej. Jedynie 7 spośród 20 największych spółek znajdowało się powyżej zera. Na przeszło 2-procentowym plusie były o tej porze wyłącznie Boryszew i KGHM. Mniej więcej tyle samo traciła na wartości spółka PGE.

Wczesnym popołudniem poznaliśmy nowe prognozy Komisji Europejskiej dotyczące sytuacji gospodarczej w Eurolandzie, całej Unii Europejskiej oraz w poszczególnych krajach, w tym w Polsce. O tej porze na europejskich parkietach nadal widać było zwyżki oscylujące wokół 1,5%. Wciąż w ogonie pozostawiał natomiast WIG20 , który tracił na wartości ok. 0,1%. Na czele indeksu blue chipów znajdowały się KGHM, TVN i GTC. Ich akcje drożały o ok. 1,3%. Najsłabsze były PGE, Kernel i Synthos, których walory taniały o przeszło 2%.

Przewidywania dotyczące PKB strefy euro spadły do -0,3%. Wcześniej zakładano wzrost sięgający 0,1%. Wzrost PKB na poziomie 0,1% ma zanotować w tym roku UE. Natomiast w roku 2014r. wskaźnik dla strefy euro ma wynieść 1,4% a dla całej wspólnoty 1,6%.

W późniejszych godzinach WIG20 pogłębiał swoje spadki i razem z parkietem w Stambule był najgorszą giełdą naszego kontynentu. Na przedzie zestawienia blue chipów znajdowała się o tej godzinie spółka GTC ze wzrostem wartości sięgającym przeszło 4%. Na drugim końcu znajdowały się nadal Synthos i Kernel, a do nich dołączył Boryszew.

Dzisiejsza sesja, zaczęta od drobnych zwyżek WIG20, kontynuowana niemal całodziennymi spadkami, zakończyła się minimalnym wzrostem wartości indeksu rodzimych blue chipów, który drożał ostatecznie o 0,03%, co daje mu 2437,24 pkt. Na większych plusach dzień zakończyły wskaźniki małych i średnich spółek.