GPW: Znów spora strata wartości WIG20; indeks blue chipów zbliża się do 2350 pkt
Wtorek na parkietach Starego Kontynentu rozpoczął się bardzo spokojnie, a zmiana wartości głównych indeksów giełdowych była tylko minimalna. Uwagę polskich inwestorów przykuwała debiutująca spółka Torpol. W gronie blue chipów rano dobrze radziły sobie spółki paliwowe, natomiast największe straty wartości dotyczyły jednostek działających w sektorze bankowym.
Już w pierwszej godzinie dnia giełdowego WIG20 był najlepszym indeksem w Europie, przewyższając wyniki uzyskiwane np. przez niemiecki DAX, francuski CAC40 oraz brytyjski FTSE. Najważniejsze wskaźniki Starego Kontynentu nieznacznie pikowały. Rano nie pojawiło się zbyt wiele danych makroekonomicznych. Dowiedzieliśmy się jednak, że w maju import niemiecki spadł o 3,4% w ujęciu miesięcznym.
Inwestorzy od początku sesji interesowali się spółką Gant, która została dziś oficjalnym bankrutem. Wczesnym popołudniem WIG20 był jednym z niewielu indeksów w Europie, które jeszcze utrzymywały się nad kreską. Mimo to, zwyżka jego wartości była minimalna, choć startował w okolicach 0,5% na plusie.
Kiepskie nastroje inwestorów z naszego kontynentu dodatkowo pogorszyły słabe dane z Wielkiej Brytanii, gdzie produkcja przemysłowa wzrosła o 2,3% w ujęciu rocznym i była sporo gorsza od prognoz. Praktycznie wszystkie główne wskaźniki zniżkowały, a szczególnie duży, bo ok. 1-procentowy spadek wartości dotknął włoski MIB.
Amerykanie rozpoczęli dzień giełdowy spokojnie, a tamtejsze główne indeksy oscylowały wokół zera, jednak dość szybko znalazły się ok. 0,5% pod kreską. W Europie sytuacja niemal nie ulegała zmianie. Większość wskaźników kurczyła się o ok. 0,5%. Także WIG20 był już pod kreską, ale pikował na poziomie wynoszącym tylko ok. 0,2%. Co ciekawe, taniały jedynie akcje 4 banków.
Choć przez większość sesji indeks naszych blue chipów utrzymywał się nad kreską, to w ostatniej godzinie do dzieła ruszyli wyprzedający papiery, co sprawiło, że WIG20 pikował na poziomie 0,76%, co daje mu tylko 2360,91 pkt. WIG30 kurczył się o 0,63%. Na minusach były też WIG50 (-0,51%) i WIG250 (-0,33%).
Wśród największych polskich spółek 7 jednostek znajdowało się nad kreską, a liderem wzrostów był Synthos (1,87%). O ponad 1% drożały też walory PKN Orlen (1,73%) oraz PGiG (1,37%). Najmocniej taniały akcje BZ WBK (-3,57%).
W Europie także widoczne były same spadki, a w wielu przypadkach były one większe od tych notowanych w Polsce. Niemiecki DAX kurczył się o 1,35%, francuski CAC40 o 1,44%, a brytyjski FSTE o 1,25%. Fatalnie wypadł włoski MIB ze stratą wartości na poziomie 2,69%.
Inwestorzy od początku sesji interesowali się spółką Gant, która została dziś oficjalnym bankrutem. Wczesnym popołudniem WIG20 był jednym z niewielu indeksów w Europie, które jeszcze utrzymywały się nad kreską. Mimo to, zwyżka jego wartości była minimalna, choć startował w okolicach 0,5% na plusie.
Kiepskie nastroje inwestorów z naszego kontynentu dodatkowo pogorszyły słabe dane z Wielkiej Brytanii, gdzie produkcja przemysłowa wzrosła o 2,3% w ujęciu rocznym i była sporo gorsza od prognoz. Praktycznie wszystkie główne wskaźniki zniżkowały, a szczególnie duży, bo ok. 1-procentowy spadek wartości dotknął włoski MIB.
Amerykanie rozpoczęli dzień giełdowy spokojnie, a tamtejsze główne indeksy oscylowały wokół zera, jednak dość szybko znalazły się ok. 0,5% pod kreską. W Europie sytuacja niemal nie ulegała zmianie. Większość wskaźników kurczyła się o ok. 0,5%. Także WIG20 był już pod kreską, ale pikował na poziomie wynoszącym tylko ok. 0,2%. Co ciekawe, taniały jedynie akcje 4 banków.
Wśród największych polskich spółek 7 jednostek znajdowało się nad kreską, a liderem wzrostów był Synthos (1,87%). O ponad 1% drożały też walory PKN Orlen (1,73%) oraz PGiG (1,37%). Najmocniej taniały akcje BZ WBK (-3,57%).
W Europie także widoczne były same spadki, a w wielu przypadkach były one większe od tych notowanych w Polsce. Niemiecki DAX kurczył się o 1,35%, francuski CAC40 o 1,44%, a brytyjski FSTE o 1,25%. Fatalnie wypadł włoski MIB ze stratą wartości na poziomie 2,69%.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.