Firma Universum przeprowadziła sondaż wśród ponad 400 tysięcy studentów mieszkających w 24 krajach na świecie. Wyniki badania były dość interesujące, ponieważ okazało się, że mieszkańcy niektórych państw mają naprawdę wygórowane oczekiwania wobec zarobków w swojej pierwszej pracy.

Dotyczy to głównie Szwajcarów, którzy u pierwszego pracodawcy chcieliby otrzymywać wynagrodzenie będące równowartością 7062 dolarów amerykańskich. Duże oczekiwania mają także Skandynawowie. Norwegowie liczą na pierwszą płacę sięgającą 6556 dolarów, natomiast Duńczycy chcieliby otrzymywać miesięczne wynagrodzenie wynoszące 5427 dolarów.

To zdecydowanie więcej od Polaków, którzy pod względem oczekiwań finansowych znaleźli się zresztą na ostatniej pozycji w całym zestawieniu. Zadowolimy się równowartością 963 dolarów. To tylko ok. 3 tysiące złotych, czyli nawet mniej niż wynosi średnia miesięczna stawka krajowa. Tym samym, nasze oczekiwania są niższe zarówno od tych wykazywanych przez mieszkańców zachodniej części Europy i Ameryki Północnej, jak też od oczekiwań mieszkańców Azji Wschodniej.

Warto zaznaczyć, że chociaż nasze oczekiwania są wyjątkowo niskie, to jednak i tak wzrosły w porównaniu z ubiegłoroczną edycją zestawienia. Mimo to, wciąż wyprzedzają nas studenci ze wszystkich innych badanych krajów. Tuż przed nami uplasowali się Hindusi, którzy będą usatysfakcjonowani pensją w wysokości 976 dolarów miesięcznie.

Chińczycy chcieliby otrzymywać 1084 dolary na miesiąc. Meksykanie mają oczekiwania wyższe aż o niemal 200 dolarów. Według nich, odpowiednią stawką miesięczną byłoby 1268 dolarów. Rosjanie liczą na pierwszą pensję sięgającą 1310 dolarów.

Analitycy twierdzą, że chociaż oczekiwania Polaków względem pensji otrzymywanej w pierwszej pracy świadczą o kiepskiej kondycji gospodarczej kraju, to jednocześnie pokazują, że młodzi obywatele potrafią realnie ocenić sytuację na rynku pracy i dlatego ich oczekiwania nie są zbyt wygórowane, a dostosowane do realiów.