Brak stabilności zarówno politycznej, jak i klimatycznej w Afryce Zachodniej sprawia, że niepewna jest podaż kakao. Możliwe trudności z jego pozyskaniem mogą sprawić, że wzrosną jego ceny na rynkach surowcowych w Europie. W efekcie spodziewana jest zwyżka cen produktów czekoladowych. Niepocieszeni będą więc miłośnicy wielu słodyczy.

Więcej będziemy płacili za energię elektryczną. Urząd Regulacji Energetyki zapowiada, że rachunki przypadające na gospodarstwo domowe wzrosną średnio o ok. 1zł-2zł miesięcznie. Drożejący prąd to głównie efekt nowych inwestycji w branży energetycznej oraz rosnących kosztów prądu z alternatywnych źródeł energii.

Zdrożeć i to wyraźnie ma sprzęt RTV i AGD. Wzrosty wyniosą nawet kilkanaście procent. Jest to powodowane podwyżką cen recyklingu oraz kosztów związanych z transportu, ale przede wszystkim, ma to związek z nowymi regulacjami konsumenckimi. Zgodnie z nimi, producent ma obowiązek zwrotu kosztów sprzętu w sytuacji, gdy zepsuje się on dwukrotnie na przestrzeni 2 lat.

Bez zmian mają natomiast pozostać m.in. ceny owoców i warzyw. Pomogła nam w tym stosunkowo ciepła jesień. Zbiory były zgodne z przewidywaniami, a w niektórych przypadkach nawet większe od prognozowanych, więc podaż powinna nadążać za popytem. Ogólne ceny żywności mają być względnie stałe, aczkolwiek nie wyklucza się niewielkiego wzrostu lub spadku cen w minionego roku.

Jako że rząd nie planuje zwiększenia podatku akcyzowego, nie spodziewamy się też wzrostu cen alkoholu ani wyrobów tytoniowych. Na względnie stałych poziomach utrzymają się także ceny nieruchomości. Widoczna będzie kontynuacja trendów obserwowanych w ubiegłym, 2014r.

Kierowców z pewnością ucieszy fakt, że spadek cen paliw widoczny w ostatnich tygodniach poprzedniego roku będzie kontynuowany. Co prawda, tempo zniżek będzie najprawdopodobniej mniejsze niż w II połowie 2014r., jednak wciąż będziemy mogli liczyć na niższe ceny zarówno benzyny, jak i oleju. Jeśli chodzi o gaz, to choć spadną jego ceny, to jednak nie odczują tego konsumenci, ponieważ zwiększone mają zostać koszty jego dystrybucji.

Choć jest to fatalna informacja dla hodowców, to w grupie taniejących produktów nadal znajdować będzie się mleko. Spadek jego cen widoczny jest już od wielu miesięcy. Coraz większa staje się również grupa rolników mających problemy z utrzymaniem swoich gospodarstw. Część z nich zalega z płatnościami, a nawet nie ma środków pozwalających na wykarmienie posiadanych krów.