Eksperci rynkowi byli podzieleni w swoich prognozach dotyczących dalszych działań Rady Polityki Pieniężnej. Po tym, jak w kwietniu okazało się, że utrzymano stopy procentowe z marca, część analityków zakładała, że RPP na razie nie planuje dalszych cięć. Niemniej jednak, byli i tacy, którzy na podstawie słabych wyników gospodarczych naszego kraju, spodziewali się zmniejszenia stóp.

Ta druga grupa specjalistów zwracała uwagę na fakt, że skorygowane przewidywania wobec polskiego PKB są dużo niższe, niż pierwotnie zakładano. Dodatkowo, pogarsza się koniunktura, a deflacja jest w Polsce coraz bardziej prawdopodobna. Co więcej, Europejski Bank Centralny obciął stopy procentowe, co mogło stanowić zachętę również dla RPP.

Mimo tego, że wielu analityków prognozowało utrzymanie marcowych stóp procentowych, to jednak znaczna liczba spodziewała się właśnie ich obniżki o kolejnych 0,25%. Byli i tacy, którzy przewidywali, że RPP może zdecydować się na cięcie stóp na poziomie 0,5%, lecz tych było niewielu.

Dalsze przewidywania specjalistów są różne. Niektórzy twierdzą, że stopy procentowe są w Polsce już tak niskie, iż RPP nie zdecyduje się na dalsze cięcia i na dłuższy czas przerwie program luzowania polityki pieniężnej. Inni uważają, że kiepskie dane skłonią członków Rady do kolejnych obniżek. Wszyscy są natomiast zgodni, co do tego, że najbardziej realne prognozy będzie można stawiać po publikacji podstawowych danych gospodarczych dotyczących II kwartału tego roku.

W związku z dzisiejszymi działaniami RPP, od jutra stopa referencyjna będzie wynosiła już tylko 3,00%. Oznacza to, że stopa lombardowa sięgnie poziomu 4,50%, a stopa depozytowa 1,50%. Natomiast stopa redyskonta weksli wynosić będzie 3,25%.

Co to znaczy dla przeciętnego zjadacza chleba? Przede wszystkim, jest to kolejnym ułatwieniem dla osób spłacających długoterminowe kredyty. Ich miesięczne raty znów zostaną nieco obniżone. Jednocześnie, zmniejszenie stóp procentowych oznacza, że sens traci przechowywanie pieniędzy na lokatach. Oprocentowanie na tak niskim poziomie nie daje opcji na żaden szczególny wzrost tych środków.

Jak zwykle, Rada Polityki Pieniężnej wytłumaczy swoją dzisiejszą decyzję popołudniu, podczas konferencji prasowej zaplanowanej na godzinę 16:00.