Zaprezentowane dane pokazują, że sieć McDonald’s nie jest odporna na oszczędności w Europie oraz wyższe koszty surowców i pracy w Stanach Zjednoczonych. Do tej pory firma ta radziła sobie lepiej niż konkurencja. Ponadto McDonald’s nie przedstawił prognoz kwartalnych, a przedstawiciele koncernu odmówili komentarza w tej sprawie - czytamy na portalu Onet.pl.

McDonald’s oznajmił, że w poprzednim miesiącu globalna sprzedaż w jego restauracjach otwartych od przynajmniej 13 miesięcy wzrosła o 7,5%. Tymczasem analitycy ankietowani przez Thomson Reuters liczyli na globalny wzrost o 8,7%, a sondaż Consensus Metrix mówił o 8,2%. Europa, która zdetronizowała USA i stała się największym rynkiem amerykańskiej sieci pod względem przychodów, zanotowała wzrost przychodów o 4%. Analitycy przewidywali 6%.

W dziale Azji/Pacyfiku, Bliskiego Wschodu i Afryki sprzedaż wzrosła o 2,4%. Analitycy liczyli na 8-procentowy wzrost. Natomiast w lokalach otwartych od co najmniej roku w Stanach Zjednoczonych podskoczyła o 11,1%. Specjaliści twierdzili, że będzie to 8%. Wynik ten jest przede wszystkim zasługą szerszej oferty napojów.