Polska należy do krajów starzejących się, ale nie tylko niż demograficzny jest naszym problemem. Kłopotliwy jest również fakt, że osoby w wieku powyżej 55 lat często nie mają pracy. Okazuje się nawet, że spośród wszystkich państw należących do Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju to właśnie Polska fatalnie wypada pod względem skali zatrudnienia osób w wieku 55-64 lata.

We wspomnianej grupie wiekowej wynosi w naszym kraju zaledwie 41%, podczas gdy przeciętny odczyt dla państw należących do OECD wynosi 55%. Tak przynajmniej wynikało z danych prezentowanych przez międzynarodową jednostkę w 2013r. Od tamtej pory sytuacja nieco się poprawiła, lecz wciąż pozostajemy w ogonie krajów będących członkami OECD.

Na widoczne w ostatnich latach zwiększenie skali zatrudnienia starszych pracowników wpływ miała m.in. reforma emerytalna podnosząca wiek przejścia w stan spoczynku zawodowego do 67 lat, jak też wprowadzenie bardziej restrykcyjnych zasad przechodzenia na wcześniejszą emeryturę.

Dodatkowo urzędy pracy zaczęły w większym stopniu przykładać się do aktywizacji zawodowej osób po 50-tce. Organizowane są dla nich specjalne szkolenia, ułatwia się im przekwalifikowanie, a do tego pracodawcy zatrudniający osoby w tym wieku mogą liczyć na dopłaty do wypłacanych im wynagrodzeń. W niektórych przypadkach przyznaje się je na okres nawet 2 lat.

Fundusze przeznaczane na wsparcie zatrudnienia osób powyżej 50. roku życia są naprawdę spore. Na samo podnoszenie kwalifikacji zawodowych takich pracowników przeznaczonych ma zostać 180 milionów złotych. Dzięki temu, w samym tylko 2014r. z tej opcji skorzystało ok. 20 tysięcy osób. Władze OECD podkreślają jednak, że należy jeszcze wzmagać działania mające na celu zmotywowanie obywateli w tej grupie wiekowej do korzystania z proponowanych im opcji wsparcia.