W ostatnim czasie przeprowadzone zostały dwa badania dotyczące stosunku Polaków do członkostwa kraju w Unii Europejskiej. Pierwsze z nich wykonano na zlecenie „Dziennika Gazety Prawnej”. ¾ respondentów odpowiedziało w nim, że popiera pozostanie naszego kraju we Wspólnocie. Przeciwnicy stanowili zaledwie 13% pytanej grupy. Jak zwykle w takich sytuacjach, spore znaczenie miało sympatyzowanie z konkretnymi partiami.

Największą grupą osób, które opowiadają się za opuszczeniem UE byli zwolennicy działań Janusza Korwin-Mikkego. Mimo to, nawet wśród jego sympatyków przewagę stanowiły osoby popierające unię. Tym bardziej za niewychodzeniem ze Wspólnoty opowiedział się elektorat pozostałych partii, w tym szczególnie PO.

Jeśli chodzi o ocenę funkcjonowania UE, to jest ona pozytywna, aczkolwiek znaczna część ankietowanych uważa, że konieczne są zmiany. 41% Polaków twierdzi, że odpowiadać powinny za nie same kraje członkowskie, natomiast 20% woli obarczyć tą odpowiedzialnością władze europejskie a dokładniej Parlament Europejski.

O przewadze Polaków chcących pozostać w unii informuje również Instytut Badań Rynkowych i Społecznych, który dane zebrał na zlecenie „Rzeczpospolitej”. Według tych badań, członkostwo Polski we Wspólnocie popiera 78% respondentów. Przeciwnicy to jedynie 12% obywateli naszego kraju.

Wśród eurosceptyków najwięcej jest młodych osób, znajdujących się w przedziale wiekowym 18-24 lata. W tej kategorii wiekowej za wyjściem ze Wspólnoty opowiada się aż 26% pytanych. Najwięcej zwolenników dalszej przynależności do UE zaobserwowano wśród respondentów w wieku średnim, a dokładniej wśród osób mających od 35 do 44 lat. Co ciekawe, także starsi Polacy, ci po 65. roku życia pozytywnie odnoszą się do członkostwa w unii.