Jak wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Polacy są tolerancyjni wobec obcokrajowców. Widać to szczególnie wśród Polaków z wyższym wykształceniem – w tej grupie 75% osób uważa, że obcokrajowcy w Polsce są zjawiskiem pozytywnym, a niektórzy sądzą, że wręcz pożądanym.

2/3 pytanych Polaków stwierdziło, że odbiera obywateli innych krajów pozytywnie lub raczej pozytywnie, przy czym przekonanych jest o tym 12% ankietowanych, a drugiej odpowiedzi udzieliło 53% respondentów. Niemniej jednak 16% mieszkańców naszego kraju twierdzi, że zwiększająca się liczba obcokrajowców jest zjawiskiem negatywnym, a 6% jest przekonanych, że ma to zdecydowanie zły wpływ na Polskę.

Skoro akceptujemy osoby o innej narodowości, to także nie zamierzamy w żaden sposób im szkodzić, dlatego 70% respondentów uznało, iż obcokrajowcy mogą czuć się w Polsce bezpiecznie. Tym bardziej, że zarówno policja, jak i MSZ za jeden z celów stawiają sobie walkę z przejawami nienawiści wobec przybyszów z innych państw. Odmiennego zdania w kwestii bezpieczeństwa obcokrajowców było 25% ankietowanych.

Niemniej jednak dość mało, bo 52% rodaków zdaje sobie sprawę z faktu, że przestępstwa powodowane uprzedzeniami wobec obcokrajowców są ścigane przez odpowiednie organy urzędowo. Co więcej, według 13% ankietowanych takie przestępstwa wcale nie są ścigane z urzędu. Odpowiedzi na to pytanie nie znało natomiast 35% respondentów. Podobnie, jak w przypadku samej tolerancji – większy odsetek pozytywnych odpowiedzi odnotowano wśród osób z wykształceniem wyższym.

Warto pamiętać, że MSZ prowadzi kampanię antyrasistowską pt. „Racism. Say it to fight it”. Jego głównym założeniem jest dotarcie do imigrantów z informacjami na temat ich praw i możliwości bronienia się przed atakami na tle narodowościowym. W tym celu w większych miastach widoczne były stosowne billboardy i rozdawano ulotki.

Powstała również strona internetowa prowadzona w kilku wersjach językowych. Ma ona pomóc obcokrajowcom, którzy czują się prześladowani. Pierwsze efekty kampanii są już widoczne, ponieważ Zespół ds. Ochrony Praw Człowieka odnotował zwiększoną liczbę powiadomień o przejawach nienawiści wobec imigrantów.