Nowe dane przedstawione przez BIG InfoMonitor są dość optymistyczne. Chociaż ogólna wartość zadłużenia Polaków wzrasta, to jednak na przestrzeni całego 2014r. była to zwyżka najmniejsza od 7 lat. To kolejne potwierdzenie, że kryzys mamy już za sobą. Jeszcze bardziej zadowalające były informacje na temat długów w IV kwartale 2014r. Okazało się, że nasze zadłużenie zmalało o 2,5%, czyli o ok. 613 mln złotych.
   
Jeżeli chodzi o przeciętną kwotę zadłużenia przypadającą na jednego mieszkańca naszego kraju, to jest to 17 tys. 214zł. W stosunku do danych z ostatniego miesiąca 2013r. oznacza to zwyżkę wynoszącą 310zł.

Dokładniejsze dane wskazały, że w ciągu całego minionego roku w bazach dłużników prowadzonych przez BIG InfoMonitor, Biuro Informacji Kredytowej i Związek Banków Polskich znalazło się 60 tys. nowych osób. W porównaniu do wcześniejszego, 2013r. daje do zwyżkę na poziomie 3%. Najwięcej dłużników wpisano na listy w I kwartale 2014r. Ogólna liczba obywateli nie wywiązujących się w terminie z płatności wynosiła ok. 2 mln 380 tys. osób.

Analitycy wykazują spore zadowolenie z faktu, że nowych dłużników przybywa w wolniejszym tempie niż we wcześniejszych latach. Wciąż jednak niepokojący pozostaje wzrost sumy naszych zadłużeń. Nie da się tego jednak uniknąć, choćby ze względu na regularnie rosnące odsetki, które przekładają się na podwyżkę łącznej wartości długów.

Eksperci z BIG InfoMonitora podkreślają, że spadek tempa, w jakim pojawiają się nowy dłużnicy jest zgodny z ich ubiegłorocznymi przewidywaniami. Już wtedy wierzyli, że w jego obniżeniu pomoże m.in. udoskonalany system wymiany informacji na temat dłużnika, jakiej dokonują poszczególne jednostki.