Ekolodzy żądają zbadania oddziaływania metod poszukiwania gazu łupkowego na środowisko. Najwięcej zastrzeżeń wywołuje technologia szczelinowania hydraulicznego. Polega ona rozsadzaniu podziemnych skał za pomocą wody z niewielką domieszką substancji chemicznych.



W Dobriczu, w okolicy którego mają zostać przeprowadzone próbne wiercenia, demonstranci przygotowali deklarację skierowaną do prezydenta, premiera i przewodniczącego parlamentu. Domagają się w niej wstrzymania wszystkich podjętych już procedur oraz dostępu do planów i sprawozdań z bieżącej pracy.

W odpowiedzi na sobotnie protesty wiceminister gospodarki i energetyki Delian Dobrew zapowiedział, że na początku następnego tygodnia przedstawiciele amerykańskiego koncernu Chevron spotkają się z mieszkańcami Warny i Dobricza. Zamierzają zapoznać Bułgarów z wydobycia gazu łupkowego. Z kolei szef resortu gospodarki i energetyki Trajczo Trajkow oznajmił, że porozumienie zawarte z Chevronem nie oznacza rozpoczęcia wydobycia,, ale ma na celu dokonanie oceny ekologicznych następstw poszukiwań.