Jak podał dzisiaj BIEC, Wskaźnik Wyprzedzający Koniunktury zwiększył się w grudniu o 2,7 pkt. Eksperci zaznaczają, że większość składowych WWK wskazuje na wzrost indeksu. W całej drugiej połowie 2013r. zauważalne są tendencje wzrostowe, co daje nadzieję na to, że w 2014r. polska gospodarka będzie notowała naprawdę zadowalające wyniki.

Wśród elementów najmocniej wpływających na wzrost WWK wciąż wymienia się eksport. Niemniej jednak, regularnie wzrasta również popyt krajowy. Zadowalające wyniki w eksporcie oraz konsumpcji sprawiają, że eksperci z optymizmem patrzą na przyszły rok. Poza tym, wzrasta też liczba zamówień i to zarówno tych krajowych, jak i zagranicznych.

Dokładniejsze dane pokazały, że na 22 branże tylko w 2 odczuwano spadek liczby zamówień. Pozostałe przedsiębiorstwa chwaliły się wzrostami. Słabe rezultaty notowały wyłącznie branża odzieżowa i firmy zajmujące się przetwórstwem surowców mineralnych niemetalicznych.

Według ostatnich odczytów, spadają zapasy wyrobów gotowych zalegających w magazynach, co dodatkowo potwierdza rosnący popyt. Coraz mniejsze zapasy oznaczają jednocześnie, że przedsiębiorstwa będą musiały zwiększyć dynamikę produkcji w pierwszych miesiącach przyszłego roku.

Oprócz tego, w grudniu lepsze niż poprzednio były wyniki związane z wydajnością pracy. Eksperci podkreślają jednak, że ma to związek głównie z niewielki liczby dni roboczych na przestrzeni ostatniego miesiąca. Mimo tego, chwali się polskich przedsiębiorców za zwiększanie efektywności pracy.

Wszystko to powoduje, że polepszeniu ulega sytuacja finansowa polskich przedsiębiorstw. Widoczne jest to już od ok. 1,5 roku. Rośnie odsetek przedsiębiorców, którzy są zadowoleni z kondycji swoich firm. Wynika to nie tylko z rosnącej liczby zamówień i wzrostu produkcji sprzedanej, ale również z wprowadzanych programów oszczędnościowych.

Jeżeli chodzi o elementy wpływające na obniżenie Wskaźnika Wyprzedzającego Koniunktury, to był to spadek podaży pieniądza M3, a także gorsza ocena ogólnej sytuacji gospodarczej wystawiana przez menedżerów rodzimych firm.

W gospodarstwach domowych zaobserwowano w ostatnim miesiącu niewielkie zwiększenie poziomu zadłużenia, które wynika z kredytów konsumenckich. Według specjalistów, jest to ściśle związane z okresem świątecznym i potrzebą zaciągania kredytów na krótkoterminowych, które pozwalały na organizację świąt.