Chociaż decyzja Rady Polityki Pieniężnej o obcięciu stop procentowych nie była zaskoczeniem dla analityków, to jednak nie spodziewano się, że obniżka wyniesie aż 0,5% dla stopy referencyjnej. Wszyscy ankietowani ekonomiści twierdzili, że rzeczywiście RPP postanowi ściągnąć stopy jeszcze w dół, jednak zakładano, że skala obniżki będzie o połowę niższa i wyniesie 0,25%.

Dzisiejsze postanowienia RPP oznaczają, że główna stopa referencyjna Narodowego Banku Polskiego będzie od teraz wynosiła 2,0%. To jej najniższa wartość w historii. Stopa lombardowa została obcięta o okrągły 1%, czyli o 100 punktów bazowych, co sprawia, że obecnie wynosi ona 3,00%. Stopa depozytowa została utrzymana na wcześniejszym poziomie, czyli 1,00%, natomiast stopę redyskonta weksli obniżono o 0,5%, sprowadzając do 2,25%. Nowe stopy procentowe będą obowiązywały od jutra, 9 października.

Przypomnijmy, że poprzednia obniżka stóp procentowych nastąpiła w lipcu minionego roku i od tamtej pory członkowie RPP podkreślali, że utrzymają stopy na jednakowych poziomach, co najmniej do końca III kwartału 2014r. Jak widać, dokładnie tak postąpili i wraz z początkiem ostatniego kwartału tego roku postanowili je obniżyć. Podczas konferencji zorganizowanej po posiedzeniu szef NBP Marek Belka zapowiedział, że istnieje realne prawdopodobieństwo, iż stopy wkrótce zostaną ponownie obniżone.

Z dalszego cięcia stóp procentowych w największym stopniu zadowoleni powinni być ci, którzy spłacają kredyty mieszkaniowe i hipoteczne, ponieważ raty, które płacą zostaną wyraźnie obniżone. W zależności od szczegółowych opłat związanych z kredytem, raty mogą być mniejsze o kilkadziesiąt, a w najlepszym przypadku nawet o kilkaset złotych.

Obniżka stopy lombardowej oznacza natomiast mniejsze oprocentowania, co nie będzie korzystne dla instytucji finansowych oferujących drogie kredyty konsumpcyjne, lecz będzie kolejną korzystną zmianą dla klientów. Niepocieszeni będą natomiast ci, którzy posiadają lub planowali założyć lokaty, ponieważ ich oprocentowanie będzie bardzo niskie.