Według najnowszych danych GUS spadło bezrobocie i wzrosła sprzedaż detaliczna. To powody do zadowolenia?
Okazuje się, że chociaż zgodnie, z najnowszymi danymi przekazanymi dziś rano przez Główny Urząd Statystyczny, bezrobocie w naszym kraju spadło w porównaniu z poprzednim miesiącem, a sprzedaż detaliczna wzrosła, to jednak nie mamy powodów do zadowolenia, ponieważ były to wyniki słabsze, niż przewidywali eksperci. Dodatkowo, był to jeden z najgorszych rezultatów od kilku miesięcy.
Dokładne dane przekazane przez Główny Urząd Statystyczny wskazują, że stopa bezrobocia w czerwcu b.r. wynosiła 12,4%. Jest to o 0,2%, niż w maju 2012r. (12,6%). Oznacza to, że w polskich urzędach pracy zarejestrowanych jest 1,964 mln osób pozostających bez pracy. Dodatkowo, GUS wyliczył średnią czerwcową pensję zarówno w przedsiębiorstwach publicznych, jak i prywatnych. W pierwszym przypadku wynosiła ona 4355,56zł, czyli o 7,6% więcej. Natomiast w przedsiębiorstwach prywatnych przeciętna płaca wyniosła 3617,16zł, co dało wzrost na poziomie 3,8%.
Jeżeli natomiast chodzi o sprzedaż detaliczną, do wyniosła ona w czerwcu 6,4%. Wynik uznano za slaby, ponieważ w porównaniu z majem b.r. był to wzrost jedynie o 0,2%. Majowy wynosił 7,7%, więc różnica jest spora. Gdy dodatkowo weźmiemy pod uwagę wpływ zmian cen i odejmiemy go od wyniku sprzedażowego, to okazuje się, że wzrost sprzedaży detalicznej w czerwcu wynosił jedynie 2,6%. Jak podkreślają specjaliści, słabszy rezultat zanotowano jedynie w kwietniu. Niemniej jednak, takich sytuacji należy się spodziewać ze względu na coraz wyraźniejsze spowolnienie gospodarcze.
Przy bliższym przyjrzeniu się kwestii sprzedaży detalicznej okazuje się, że najlepiej radziła sobie sprzedaż sprzętu AGD i RTV. W czerwcu zanotowała ona wzrost sięgający aż 24,3%, natomiast sprzedaż w sklepach niezaliczanych do tych specjalistycznych wynosiła 15,7%. Źle było natomiast w branży motoryzacyjnej. Sprzedaż detaliczna samochodów wzrosła tylko o 1%. Jeszcze gorzej poradziła sobie branża odzieżowa i obuwnicza – tu wzrost wynosił ledwie 0,9%. Ponadto, bardzo duży spadek sprzedaży zanotowała sprzedaż książek i czasopism. Było to aż -9,1%.
GUS podał również informacje odnośnie sprzedaży hurtowej. Ta prowadzona przez przedsiębiorstwa handlowe zanotowała wzrost na poziomie 1,3%. To także słaby wynik, gdy spojrzymy na wzrost z maja, który wynosił 4,6%. Dodatkowo, w porównaniu do maja, sprzedaż hurtowa spadła o 0,2%. Natomiast sprzedaż hurtowa w przedsiębiorstwach hurtowych zanotowała w czerwcu wzrost sięgający 2,6% w ujęciu rocznym. To również kiepski rezultat, ponieważ w maju było to 9,1%. W porównaniu do wartości majowej, zanotowano spadek o 4,9%
Jeżeli natomiast chodzi o sprzedaż detaliczną, do wyniosła ona w czerwcu 6,4%. Wynik uznano za slaby, ponieważ w porównaniu z majem b.r. był to wzrost jedynie o 0,2%. Majowy wynosił 7,7%, więc różnica jest spora. Gdy dodatkowo weźmiemy pod uwagę wpływ zmian cen i odejmiemy go od wyniku sprzedażowego, to okazuje się, że wzrost sprzedaży detalicznej w czerwcu wynosił jedynie 2,6%. Jak podkreślają specjaliści, słabszy rezultat zanotowano jedynie w kwietniu. Niemniej jednak, takich sytuacji należy się spodziewać ze względu na coraz wyraźniejsze spowolnienie gospodarcze.
Przy bliższym przyjrzeniu się kwestii sprzedaży detalicznej okazuje się, że najlepiej radziła sobie sprzedaż sprzętu AGD i RTV. W czerwcu zanotowała ona wzrost sięgający aż 24,3%, natomiast sprzedaż w sklepach niezaliczanych do tych specjalistycznych wynosiła 15,7%. Źle było natomiast w branży motoryzacyjnej. Sprzedaż detaliczna samochodów wzrosła tylko o 1%. Jeszcze gorzej poradziła sobie branża odzieżowa i obuwnicza – tu wzrost wynosił ledwie 0,9%. Ponadto, bardzo duży spadek sprzedaży zanotowała sprzedaż książek i czasopism. Było to aż -9,1%.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.