Premier Donald Tusk przyznał dzisiaj, że jego zdaniem, w związku z szerokim zakresem działań, jakich podejmuje się w ostatnim czasie szef resortu finansów Jacek Rostowski, to właśnie on powinien objąć stanowisko wicepremiera naszego rządu. Pozwoli to ministrowi na wzmocnienie swojej dotychczasowej pozycji politycznej.

Jednak ustanowienie Jacka Rostowskiego wicepremierem to nie jedyna zmiana zapowiedziana przez Donalda Tuska. Premier ogłosił również, że nowym szefem Kancelarii Premiera oraz przewodniczącym Komitetu Stałego Rady Ministrów zostanie Jacek Cichocki. Premier stwierdził przy tym, że jest on jednym z jego najbliższych współpracowników, dlatego bez cienia wątpliwości powierza mu tak ważną funkcję.

Dotychczas Jacek Cichocki piastował urząd ministra spraw wewnętrznych, natomiast szefem Kancelarii Premiera i Komitetu Stałego Rady Ministrów był Tomasz Arabski. Według doniesień, sam Arabski od dawna starał się otrzymać od szefa rządu zgodę na wyjazd do Hiszpanii, gdzie ma zamiar starać się o stanowisko ambasadora naszego kraju. Początkowo Tusk nie chciał na to przystać, lecz ostatecznie takowej zgody udzielił.

Jeżeli natomiast chodzi o szefa resortu spraw wewnętrznych, to od tej pory ma nim być Bartłomiej Sienkiewicz. Tym samym, zastąpi on zmieniającego swoją wcześniejszą rolę, wspomnianego już Jacka Cichockiego. Przy okazji ogłaszania tych zmian, premier zapowiedział, że w połowie bieżącego roku zamierza przeprowadzić kolejne roszady na stanowiskach rządowych.

O planach premiera związanych ze zmianą obowiązków spoczywających na niektórych politykach mówiono już od pewnego czasu. Niemniej jednak, media spodziewały się nieco odmiennych wyborów. Zakładano, między innymi, że Jacek Cichocki będzie pełnił funkcję szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, a nie szefa Kancelarii Premiera.