Listopad to zwykle jeden z tych miesięcy roku, w których stopa bezrobocia wzrasta z powodu zakończenia prac sezonowych. O pozytywnych danych mówi się więc, nawet gdy w ujęciu miesięcznym pozostaje ona na niezmienionym poziomie. W tym roku Główny Urząd Statystyczny miał dużo lepsze informacje – bezrobocie w listopadzie 2017r. zanotowało kolejny spadek i wyniosło 6,5%!

W październiku odsetek niepracujących Polaków wynosił 6,6%, a w listopadzie poprzedniego roku było to 8,2%. W ujęciu nominalnym bez pracy pozostawało przed miesiącem 1 mln 67,7 tys. osób. W październiku liczba zrejestrowanych bezrobotnych wynosiła 1 mln 69,5 tys. osób. Warto zaznaczyć, że stopa bezrobocia jest obecnie najniższa w historii badań., czyli od transformacji ustrojowej w 1990r.

Jeśli chodzi o poszczególne regiony Polski, to nadal najtrudniejsza sytuacja na rynku pracy widoczna jest w woj. warmińsko-mazurskim i kujawsko-pomorskim. Wśród mieszkańców Warmii i Mazur zatrudnienia nie posiada 11,5% osób w wieku produkcyjnym, zdolnych do pracy. W woj. kujawsko-pomorskim odsetek ludzi bez pracy wynosi natomiast 9,8%. Spore bezrobocie (9,6%) utrzymuje się też jeszcze na Podkarpaciu.

Zdecydowanie najlepsza sytuacja panuje w Wielkopolsce, gdzie stopa bezrobocia osiągnęła rewelacyjnie niski poziom – 3,7%! Na Śląsku bezrobotnych jest tylko 5,1% mieszkańców, a w Małopolsce bezrobocie wynosi zaledwie 5,3%. Pomorze może pochwalić się stopą bezrobocia na poziomie 5,5%, a zarówno na Dolnym Śląsku, jak i na Mazowszu, odsetek mieszkańców bez pracy to 5,6%.

Gorzej, ale wciąż zdecydowanie lepiej niż rok temu, wygląda sytuacja w woj. zachodnio-pomorskim, gdzie bezrobocie osiągnęło w listopadzie poziom 8,6%. Identyczne były dane w woj. lubelskim i świętokrzyskim. Nieco lepiej wyglądała sytuacja w woj. podlaskim (8,5%), a jeszcze lepiej w opolskim (6,9%). W woj. łódzkim bez pracy pozostawało 6,7% mieszkańców, a w woj. lubuskim było to 6,4% mieszkańców.