Faktury elektroniczne dostępne są w naszym kraju już od dłuższego czasu, jednak ich popularność wciąż jeszcze jest mniejsza niż w państwach zachodnich. Jak szacuje Konfederacja Lewiatan, w Polsce nadal wyraźnie ponad połowa mieszkańców preferuje faktury w tradycyjnej, drukowanej formie przesyłanej do nich listownie. Z e-faktu korzysta ok. 40% naszego społeczeństwa.

Eksperci przyznają, że niechęć wobec dokumentów w formie elektronicznej wynika głównie z różnego rodzaju obaw. Jako podstawową przyczynę sprzeciwu wobec e-faktur Polacy podają kwestię przyzwyczajenia, jednak zaraz potem okazuje się, że boją się skasowania dokumentów lub tego, iż w razie braku połączenia internetowego nie będą mieli do nich dostępu. Ponadto, wiele osób martwi się, że w sieci ich dane osobowe nie będą należycie chronione.

Innym problemem jest nieumiejętność korzystania z internetu. Przyznała się do niej 1/3 osób ankietowanych przez Lewiatan. Kolejnych 20% pytanych wyraziło obawę związaną z tym, że zmiana przyzwyczajeń przełoży się na opóźnianie płatności. Te osoby twierdziły, że jeśli zmienią nawyki, to będą zapominały o tym, by w terminie regulować rachunki.

Nie zmienia to faktu, że grono Polaków korzystających z faktur elektronicznych powoli, aczkolwiek systematycznie się powiększa. Dowiadując się więcej na temat tego, jak zabezpieczać dokumenty w internecie i na dysku, przekonujemy się, że warto postawić na opcję wygodniejszą dla nas samych, a przy okazji korzystniejszą dla środowiska.

E-faktury są chwalone głównie za to, że pozwalają znacznie szybciej opłacać rachunki. Wystarczy chwilę po otrzymaniu dokumentu skopiować dane do formularza płatności w naszym banku, a następnie wykonać przelew. Nie trzeba wychodzić z domu, wypełniać druków na poczcie. Większość osób może tworzyć na swoich elektronicznych kontach bankowych listę zdefiniowanych odbiorców, co dodatkowo przyspiesza płatności zmuszając nas jedynie do kilku kliknięć.

Oprócz tego, e-faktury dochodzą do nas szybciej niż papiery wysyłane za pośrednictwem tradycyjnej poczty. Niemniej jednak, jedną z najważniejszych kwestii dla wielu osób wciąż pozostaje wspomniana ekonomiczność i ekologiczność. Faktura przesyłana internetowo nie wymaga marnowania papieru i tuszu, a zużycie prądu jest w tym przypadku stosunkowo niskie, więc jest oszczędniejsza. Dodatkowo, brak druku sprawia, że do atmosfery emitowane są nieco mniejsze ilości CO2.

Oczywiście, jedna osoba decydująca się na e-fakturę nie zapobiegnie degradacji środowiska, jednak biorąc pod uwagę liczbę Polaków, do których przynajmniej raz w miesiącu docierają drukowane dokumenty, możemy być pewni, że gdyby każdy z nas wybrał fakturę elektroniczną, to dla środowiska miałoby to duże znaczenie.