Godzina 12:00 nie przyniosła większych zmian, ponieważ inwestorzy na głównych parkietach kontynentu czekali na informacje z amerykańskiego rynku pracy, a te miały pojawić się dopiero popołudniu. Niemniej jednak, najważniejsze wskaźniki Europy rosły o niemal 1%. Odstawały od nich włoski MIB i grecki ATHEX.

Gorzej wyglądała sytuacja na warszawskim parkiecie, gdzie nie tylko indeks największych spółek, ale również mWIG40 i sWIG80 znajdowały się poniżej zera. Istniało jednak prawdopodobieństwo, że jeśli dane o bezrobociu w USA zmienią nastroje europejskich graczy, to inaczej zaczną zachowywać się również polscy inwestorzy.

Dane zza Oceanu nie były jednorodne. Co prawda, bezrobocie było lepsze od przewidywań i wyniosło tyle, ile w poprzednim miesiącu, czyli 4,9%, jednak zawiodły płace, które w lutym zmalały o 0,1%, choć zakładano ich wzrost o 0,2%. Teraz eksperci spodziewają się obniżenia stóp procentowych przez Fed, jednak jeszcze nie w tym miesiącu.

Po tych danych europejskie wskaźniki giełdowe, choć już w nieco gorszej kondycji, wciąż jednak dość wyraźnie zwyżkowały. Niemiecki DAX rósł o ok. 0,4%, francuski CAC40 o ok. 0,8%, a brytyjski FTSE o ok. 0,7%. W tym czasie WIG20 pikował na poziomie wynoszącym ok. 0,5%.

Chociaż najważniejsze wskaźniki na Starym Kontynencie zakończyły piątkową sesję na dość wyraźnych plusach, to jednak nasz WIG20 kurczył się o 0,19%. Tym samym, zarówno pierwsza, jak i ostatnia sesja tygodnia zakończyły się dla niego gorzej niż dla głównych indeksów Europy. Wskaźnik naszych blue chipów notuje teraz 1873,51 pkt. WIG30 malał dziś o 0,15%, mWIG40 o 0,08%, a sWIG80 rósł o 0,23%.

Siły w gronie dużych polskich spółek rozłożyły się dzisiaj dokładnie po połowie i na 10 zwyżkujących podmiotów przypadało tyle samo tracących na wartości. Najbardziej drożały dziś walory należące do KGHM (3,63%) i LPP (3,52%), a największa przecena dotknęła papierów PGNiG, które taniały aż o 5,38%.

Zdecydowanie lepiej wyglądała sytuacja na innych europejskich rynkach. Niemiecki DAX zakończył ostatnią sesje tygodnia z wynikiem +0,78%, francuski CAC40 zyskiwał na wartości 0,85%, brytyjski FTSE rósł o 1,16%, a pod kreską był tylko włoski MIB (-0,38%).