W tym czasie najlepszym blue chipem był Lotos, którego papiery drożały o przeszło 2%. W najgorszej sytuacji znajdował się natomiast Kernel, którego walory pikowały na poziomie 1,3%. Kiepsko radził sobie również KGHM – jego akcje taniały o 0,7%.

Wczesnym popołudniem nadal zauważalna była typowa atmosfera wyczekiwania. Inwestorzy czekali zarówno na ustalenia w sprawie budżetu unijnego na lata 2014-2020, jak i na decyzję w sprawie wypłacenia kolejnej transzy pomocowej dla Grecji. Pozytywną informacją o tej porze była ta dotycząca sprzedaży portugalskich bonów.

Na parkietach Starego Kontynentu sytuacja była lepsza, niż rano. O tej porze FTSE nadal pikował, tracąc na wartości 0,5%, jednak wartość DAX oscylowała wokół tej z wczorajszego zamknięcia, a CAC40 zwyżkował już na poziomie 0,26%.

W Polsce najlepszym blue chipem był TVN, który zwyżkował na poziomie przekraczającym 3%. Na drugim biegunie znajdowało się TP S.A. Eksperci zwracali uwagę na niezbyt duże obroty, które wynosiły tylko niewiele ponad 300 mln złotych.

Popołudniu WIG20 pogłębiał spadki, tracąc na wartości przeszło 0,5%. Było to w przeważającej części powodowane pikowaniem papierów spółek TP S.A. oraz KGHM. Lepiej radziły sobie mWIG40 oraz sWIG80. Główne wskaźniki giełdowe naszego kontynentu miały wartości zbliżone do tych z wczorajszego zakończenia sesji.

W międzyczasie otrzymaliśmy informacje dotyczące liczby Amerykanów pozostających bez zatrudnienia. W zeszłym tygodniu nowych bezrobotnych było 410 tysięcy, co oznacza, że był to rezultat lepszy od poprzedniego oraz lepszy od oczekiwań analityków, którzy prognozowali, że wynik wyniesie 415 tys. Gorsza była wiadomość na temat korekty wprowadzonej do poprzednich danych, które zrewidowano z 439 do 451 tys.

Zadowalające były informacje dotyczące amerykańskiego sektora wytwórczego. Wskaźnik Manufacturig PMI prezentujący aktywność gospodarczą w tej branży wyniósł 52,4 pkt. Był tym samym lepszy od przewidywań ekspertów, według których miało to być 51 pkt, jak i lepszy od ostatniego odczytu.

W tym czasie na GPW nadal największe spadki wartości notowały papiery KGHM, które taniały o prawie 3%. Niewiele lepiej radziło sobie TP S.A. (-2,5%). Dobrze szło spółkom Boryszew, TVN i Synthos. Ich walory zyskiwały na wartości ok. 1,5%. Mimo tego, na polskiej giełdzie przeważali wyprzedający akcje.

Przed zakończeniem dzisiejszej sesji w Europie, uzyskaliśmy jeszcze dane na temat nastrojów amerykańskich konsumentów. Indeks, który je obrazuje, wzrósł na przestrzeni miesiąca o 0,1% do 82,7 pkt. To wynik gorszy od przewidywań zgodnie, z którymi miało to być minimum 84 pkt.

Do końca dnia część europejskich wskaźników giełdowych odbiła się i osiągnęła drobne zwyżki. Rodzimy WIG20 systematycznie tracił na wartości, ostatecznie kończąc dzień na poziomie 0,79% poniżej zera. Tym samym, nie udało mu się utrzymać ważnej granicy 2400 pkt. Obecnie ma ich 2385,95. Największe spadki na GPW zanotowały KGHM, TP S.A. oraz PGE. Papiery wszystkich 3 spółek traciły na wartości przeszło 2%. Liderami okazały się być dzisiaj Synthos, TVN oraz GTC, których akcje drożały o ponad 3%.