GPW: WIG20 znów wybił się ponad 2400 pkt, ale trudno wierzyć w trwałość tej zwyżki
Wtorkowa sesja w Warszawie rozpoczęła się dość spokojnie, jednak niepokój budził fakt, że najwięksi poniedziałkowi spadkowicze, czyli PKN Orlen i Lotos nie tylko nie odbijały się po spadkach, ale nadal znajdowały się pod kreską. Mimo że sytuacja WIG20 nie ulegała widocznej poprawie, to istotny był fakt, że przynajmniej obroty były dziś wyższe niż wczoraj.
WIG20 znów dziś dał nadzieję na poprawę i wrócił powyżej poziomu 2400 pkt, jednak trudno wierzyć, że będzie to trwała zwyżka. Indeks naszych blue chipów rósł dziś o 1,12%, co daje mu 2413,68 pkt. WIG30 znajdował się natomiast 1,06% nad kreską, a mWIG40 zwyżkował na poziomie 0,62%. sWIG80 malał natomiast o 0,15%.
Liderami wzrostów były dzisiaj Orange Polska i Eurocash, które zyskiwały na wartości odpowiednio 3,71% oraz 3,12%. Na drugim biegunie znajdowały się Lotos (-1,53%), CCC (-0,72%), KGHM (-0,39%) oraz Cyfrowy Polsat (-0,04%).
Zwyżki wartości najważniejszych wskaźników na Starym Kontynencie były mniejsze niż w przypadku WIG20. Niemiecki DAX zakończył dzień z wynikiem +0,46%. Francuski CAC40 rósł o 0,75%, a brytyjski FTSE o 0,04%. Włoski MIB zyskiwał na wartości 0,16%, a zaskoczeniem był węgierski BUX, który rósł aż o 1,18%. Mimo to hiszpański IBEX malał o 0,18%.
Liderami wzrostów były dzisiaj Orange Polska i Eurocash, które zyskiwały na wartości odpowiednio 3,71% oraz 3,12%. Na drugim biegunie znajdowały się Lotos (-1,53%), CCC (-0,72%), KGHM (-0,39%) oraz Cyfrowy Polsat (-0,04%).
Zwyżki wartości najważniejszych wskaźników na Starym Kontynencie były mniejsze niż w przypadku WIG20. Niemiecki DAX zakończył dzień z wynikiem +0,46%. Francuski CAC40 rósł o 0,75%, a brytyjski FTSE o 0,04%. Włoski MIB zyskiwał na wartości 0,16%, a zaskoczeniem był węgierski BUX, który rósł aż o 1,18%. Mimo to hiszpański IBEX malał o 0,18%.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.