Wcześniej Na ponad procentowych wzrostach najważniejszych indeksów zakończyła się sesja w Chinach, za to o ok. 1,3% pikował japoński Nikkei 225. Przed południem niemiecki DAX rósł o ok. 0,2%, francuski CAC40 o ok. 0,3%, jednak już brytyjski FTSE znajdował się ok. 0,5% powyżej zera.

Po godzinie 12:00 było już wiadomo, że praktycznie na całym kontynencie wyniki głównych indeksów obniżają spadkujące spółki bankowe. Widoczne było to także na warszawskim parkiecie, gdzie Alior Bank kurczył się o ok. 2,7%, BZ WBK o ok. 2,5%, a mBank o ok. 2,3%. Na drugim, lepszym biegunie były natomiast energetyczne Energa i PGE, które rosły o ok. 2,9%. Liderem był jednak Synthos ze wzrostem wartości na poziomie ok. 3,1%.

Mijający tydzień był bardzo ciekawy dla wszystkich inwestorów. Emocje wzbudził EBC oraz Rezerwa Federalna. Także w Polsce mieliśmy szereg istotnych odczytów makroekonomicznych. Tym bardziej cieszy fakt, że WIG20 zanotował na przestrzeni ostatnich 5 sesji wzrost wartości o 2,67%.

W piątek wskaźnik największych polskich spółek zyskiwał na wartości 0,91% i nie tylko znajduje się powyżej poziomu 1900 pkt, ale też powyżej granicy 1950 pkt, notując dokładnie 1961,97 pkt. WIG30 znajdował się dziś 0,88% powyżej zera, mWIG40 rósł o 0,30%, a sWIG80 o 1,40%.

Wśród rodzimych blue chipów tylko 5 spółek notowało dzisiaj spadki wartości. Najmocniejsza przecena akcji dotknęła mBanku (-3,99%), ale niewiele lepiej wypadło LPP (-3,68%). Poza tym zniżkowały BZ WBK (-2,74%), Cyfrowy Polsat (-1,68%) i CCC (-0,50%).

Sytuacja na innych europejskich parkietach także była niezła, jednak większość indeksów notowała mniejsze wzrosty niż nasz WIG20. Niemiecki DAX rósł o 0,59%, francuski CAC40 o 0,44%, hiszpański IBEX o 0,81%, a włoski MIB o 0,02%. Pod kreską były m.in. brytyjski FTSE, który kurczył się o 0,19%.