Jutro opublikowane zostaną najświeższe dane dotyczące Produktu Krajowego Brutto w Stanach Zjednoczonych. Będzie to jednak wyjątkowy odczyt, ponieważ po raz pierwszy w historii doliczone do wartości PKB zostaną tzw. „niematerialne elementy gospodarki XXI wieku”. Uznaje się za nie wydatki związane z badaniami oraz rozwojem w różnych dziedzinach, a także wydatki pochodzące z dzieł autorskich.

W przypadku wydatków przeznaczanych na badania i rozwój, podwyższą one głównie wartość PKB w tych stanach, w których funkcjonują większe ośrodki badawcze zajmujące się przemysłem zbrojeniowym. Ten element gospodarczy ma podnieść wskaźnik PKB o ok. 2%.

Natomiast doliczenie do PKB wydatków na dzieła autorskie będzie dotyczyło głównie Hollywood i powstających tam produkcji. Do PKB zaliczone zostaną m.in. wydatki na filmy oraz programy TV. Oprócz tego, od jutra w amerykańskim PKB uwzględniane będą środki przekazane na tworzenie muzyki i książek. Dzięki tym składnikom, wartość PKB ma urosnąć o ok. 0,5%.

Ponadto, od 31 lipca w inny sposób Amerykanie będą też wliczali do PKB kwoty przekazywane na pracownicze plany emerytalne. Zamiast szacować fundusze, które rzeczywiście zostały już przekazane na te cele, obliczane będą sumy, które wcześniej zostały przez pracodawców jedynie zadeklarowane. Takie szacunki mogą w pewnym stopniu zaburzyć realną wartość PKB, ponieważ będą opierały się jedynie na obietnicach zatrudniających, a nie na stanie faktycznym.

Decydując się na wprowadzenie nowej metody obliczania wartości PKB, Stany Zjednoczone będą pierwszym państwem, które zacznie szacować ten wskaźnik zgodnie z wytycznymi Organizacji Narodów Zjednoczonych podanymi w 2008r.

Żeby nie tylko możliwe, ale i komfortowe było porównanie obecnych wyników gospodarczych z tymi poprzednimi, amerykańscy analitycy skorzystają z nowej metody wyliczania PKB przy bieżących szacunkach, a dodatkowo obliczą w ten sposób PKB na przestrzeni ostatnich 84 lat, od 1929r. do 2013r.