Pomysł rządu Niemiec ma utrudnić napływ bezrobotnych z państw Unii Europejskiej. Z doniesień gazety "Frankfurter Rundschau" wynika, że polecenie służbowe w tej sprawie skierował resort pracy do Federacji Agencji Pracy (BA) w Norymberdze. W myśl instrukcji tej imigranci z państw takich jak Grecja, Hiszpania i Portugalia nie mają otrzymywać zapomogi socjalnej na wypadek bezrobocia. Ministerstwo uzasadnia swoje plany zamiarem zrównania praw wszystkich członkom UE.

W ten sposób niemieckie władze pozbawią prawa do zapomogi bezrobotnych, którzy przybywają do ich kraju w poszukiwaniu pracy. Obecnie świadczenie to otrzymuje się po wyczerpaniu prawa do pobierania zasiłku na wypadek bezrobocia, który wypłacany tytułem ubezpieczenia. Do tej pory przysługiwało ono imigrantom z 17 państw wchodzących w skład Europejskiej Konwencji o pomocy społecznej i medycznej.

Zdaniem opozycyjnej SPD plany rządu budzą niezrozumienie. Podkreśla ona, że liczba osób, które bezpośrednio po przybyciu do Niemiec starają się o zasiłek jest równa zeru. Także Federalna Agencja Pracy oznajmiła, że nie ma powodu, by decydować się na tego typu ruchy. BA dodaje jednak, iż stronie rządowej może chodzić o wprowadzenie środków zapobiegawczych.