Najnowsze dane opublikowane przez Eurostat wskazują na niewielką poprawę sytuacji w strefie euro. Wynika z nich bowiem, że bezrobocie wyniosło w grudniu 11,7%, przy czym uwzględnione zostały czynniki sezonowe. To rezultat lepszy także od prognoz eksperckich, które zakładały wzrost stopy bezrobocia w grudniu do poziomu 11,9% przed korektą.

Należy przy tym wspomnieć, że w listopadzie 2012r. stopa bezrobocia wyniosła 11,8% przed korektą. Natomiast po jej przeprowadzeniu, była równa 11,7%. Można więc spodziewać się, że po grudniowej korekcie, wynik będzie jeszcze niższy, niż wskazuje na to dzisiejszy odczyt.

Jeżeli chodzi o średnią stopę bezrobocia wyliczoną w krajach Unii Europejskiej, to wyniosła ona w grudniu 2012r. 10,7%, co oznacza, że była identyczna, jak miesiąc wcześniej. Według informacji przekazanych przez Eurostat, nadal największa liczba osób pozostających bez pracy żyje w Hiszpanii, gdzie stopa bezrobocia sięga 26,1%. Natomiast najmniejszy problem z brakiem pracy występuje w Austrii, gdzie zaledwie 4,3% społeczeństwa w wieku produkcyjnym nie jest zatrudnionych.

Natomiast w naszym kraju, zgodnie z danymi europejskiego urzędu statystycznego, stopa bezrobocia sięgała w grudniu 10,6%, czyli wzrosła o 0,1% w porównaniu z listopadem 2012r., gdy było to 10,5%. Jak można zauważyć, jest to dość spora rozbieżność wobec danych publikowanych przez polski Główny Urząd Statystyczny, według którego bezrobocie sięgało u nas w grudniu poziomu 13,4%.

Poza informacjami o bezrobociu w UE i strefie euro, Eurostat podał dziś również dane na temat inflacji w Eurolandzie. Wynosiła ona w pierwszym miesiącu bieżącego roku 2% w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego. Rezultat ten był o 0,2% mniejszy, niż przewidywali eksperci, spodziewający się wzrostu cen towarów i usług sięgającego 2,2% r/r.