15 sierpnia przypada Święto Wojska Polskiego, a z tej okazji w stolicy rokrocznie organizowana jest defilada, w której nasza armia prezentuje się a najciekawszej strony. W tym roku w wydarzeniu udział wzięło ok. 1200 żołnierzy, którzy przedstawicieli zgromadzonym wzdłuż Alei Ujazdowskich Polakom 120 najważniejszych pojazdów wojskowych.

Poza tym, nad stolicą przeleciało 50 samolotów oraz śmigłowców wojskowych. W przemarszu udział wzięły kampanie reprezentacyjne polskich sił zbrojnych, pododdziały reprezentujące uczelnie wojskowe, a także przybyli ze Świętoszowa pancerniacy, krakowscy spadochroniarze oraz podhalańczycy. Dodatkowo, w defiladzie udział wzięło niespełna 100 szkolących się w naszym kraju żołnierzy z Kanady i Stanów Zjednoczonych.

Defilada rozpoczęła się od przelotu nad Alejami Ujazdowskimi 7 samolotów z zespołu „Biało-Czerwone Iskry”. Następne były śmigłowce, w tym m.in. imponujące, amerykańskie UH-60 Black Hawk. Po pokazie sił powietrznych i przemarszu reprezentantów wojska, trasę pokonały zarówno wojskowe pojazdy kołowe, jak i gąsienicowe.

Wśród należących do polskich armii maszyn prezentowanych podczas obchodów Święta Wojska Polskiego znalazły się m.in. wozy Żandarmerii Wojskowej, samochody Skorpion-3, czy quady. Na samym końcu pojawiło się natomiast 14 czołgów oraz 6 armatohaubic.

Po przedstawieniu najważniejszych pojazdów znajdujących się na wyposażeniu Wojska Polskiego, zaprezentowano również dawne maszyny wojskowe, w tym samochody pancerne, armaty, ciężarówki, motocykle, ale też stare czołgi, w tym tankietki.

Defiladę oglądały tysiące warszawiaków, jak również osób, które specjalnie na tę okazję przyjechały do stolicy z różnych części kraju. Ze względu na wydzielenie trasy na przemarsz wojsk, w Warszawie występowały pewne utrudnienia w ruchu powodowane m.in. zamknięciem Alei Ujazdowskich.