„Kup Teraz” zniknie z Allegro. Serwis zaczyna funkcjonować jak typowy sklep online
Pomimo tego, że Allegro.pl powstało, jako typowy portal aukcyjny, to jednak na przestrzeni lat coraz popularniejszą opcją stawało się „Kup Teraz”, czyli możliwość nabywania przedmiotów bez wcześniejszego udziału w licytacji z innymi użytkownikami. Była to szybsza, łatwiejsza i skuteczniejsza forma kupowania. Teraz serwis ma działać, jak klasyczny sklep internetowy.
Zgodnie z pierwotnym zamierzeniem, Allegro.pl miało być serwisem aukcyjnym. Oznacza to, że konkretne produkty miały trafiać w ręce tych osób, które drogą licytacji, zaproponują najwyższą stawkę. Niemniej jednak, pojawiła się też wygodna opcja „Kup Teraz”. Dzięki niej, nie trzeba było brać udziału w aukcji – można było dokonać zakupu w danej chwili. Obecnie portal zapowiada rezygnację z tej usługi. W jej miejscu ma pojawić się klasyczny koszyk na zakupy.
Koszyk, podobnie jak „Kup Teraz” będzie pozwalał na kupowanie produktów po stałych, odgórnie określonych cenach. Dodatkowo, umożliwi zrobienie wszystkich zakupów za jednym razem. Przeglądając zasoby serwisu, będziemy mogli jedynie dorzucać kolejne towary do koszyka, a na końcu zapłacić za wszystkie jednocześnie.
Chociaż niewiele osób zwraca na to uwagę, to opcja „Do Koszyka” istnieje już od jakiegoś czasu, jednak jest wybierana znacznie rzadziej, niż „Kup Teraz”, do którego jesteśmy bardziej przyzwyczajeni. Dlatego Allegro.pl postanowiło zupełnie zlikwidować tę drugą możliwość, zastępując ją samym koszykiem.
Oznacza to, że bez względu na to, czy będziemy kupowali jedną rzecz, czy też zrobimy większe zakupy, wszystkie towary najpierw będą musiały powędrować do koszyka. Następnie, finalizując transakcję, zapłacimy za nie jednocześnie. Cena za przesyłkę będzie natomiast wybierana indywidualnie, przy dokonywaniu każdego odrębnego zakupu. Zostanie później wliczona do ogólnego kosztu rzeczy znajdujących się w koszyku.
Pomimo tego, że teraz części klientów wydaje się, iż likwidacja „Kup Teraz” nieco skomplikuje zakupy, to jednak właściciele portalu zapewniają, że wszystkie ich działania mają na celu uproszczenie nabywania towarów i przyspieszenie procedur prowadzących do sfinalizowania zakupów.
Jedyną niepokojącą kwestią pozostaje ewentualna sytuacja, w której posiadamy coś w koszyku, a inny użytkownik wybierze ten sam produkt i kupi go przed nami. Jeśli występował on tylko w jednej sztuce, to może stanowić kłopot. Zarządcy Allegro.pl podkreślają, że takie sytuacje są rzadkością. Jeśli jednak do nich dojdzie, to osoba, która miała produkt w koszyku, ale jeszcze go nie kupiła, otrzyma informację o jego niedostępności.
Koszyk, podobnie jak „Kup Teraz” będzie pozwalał na kupowanie produktów po stałych, odgórnie określonych cenach. Dodatkowo, umożliwi zrobienie wszystkich zakupów za jednym razem. Przeglądając zasoby serwisu, będziemy mogli jedynie dorzucać kolejne towary do koszyka, a na końcu zapłacić za wszystkie jednocześnie.
Chociaż niewiele osób zwraca na to uwagę, to opcja „Do Koszyka” istnieje już od jakiegoś czasu, jednak jest wybierana znacznie rzadziej, niż „Kup Teraz”, do którego jesteśmy bardziej przyzwyczajeni. Dlatego Allegro.pl postanowiło zupełnie zlikwidować tę drugą możliwość, zastępując ją samym koszykiem.
Oznacza to, że bez względu na to, czy będziemy kupowali jedną rzecz, czy też zrobimy większe zakupy, wszystkie towary najpierw będą musiały powędrować do koszyka. Następnie, finalizując transakcję, zapłacimy za nie jednocześnie. Cena za przesyłkę będzie natomiast wybierana indywidualnie, przy dokonywaniu każdego odrębnego zakupu. Zostanie później wliczona do ogólnego kosztu rzeczy znajdujących się w koszyku.
Jedyną niepokojącą kwestią pozostaje ewentualna sytuacja, w której posiadamy coś w koszyku, a inny użytkownik wybierze ten sam produkt i kupi go przed nami. Jeśli występował on tylko w jednej sztuce, to może stanowić kłopot. Zarządcy Allegro.pl podkreślają, że takie sytuacje są rzadkością. Jeśli jednak do nich dojdzie, to osoba, która miała produkt w koszyku, ale jeszcze go nie kupiła, otrzyma informację o jego niedostępności.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.